Legia Warszawa nawet przez chwilę nie mogła pomyśleć o zwycięstwie w meczu z Kingiem Szczecin. Drużyna trenera Arkadiusza Miłoszewskiego była bezkonkurencyjna!
Koszykarze Wilków Morskich już w pierwszej kwarcie narzucili wysokie tempo gospodarzom. Świetnie atakiem szczecińskiego zespołu dowodził Andy Mazurczak, który był nie do zatrzymania. Świetnie radził sobie także Zac Cuthbertson oraz Tony Meier. King był skuteczny z dystansu i wygrał pierwszą połowę 49:41.
Druga połowa to ciągła kontrola Kinga. Świetne wejścia z ławki zaliczał także Mateusz Kostrzewski. Kostek był skuteczny z dystansu. Wilki wypracowały sobie nawet 23 punkty przewagi. Dobre decyzje w ataku w drugiej połowie podejmował także Bryce Brown. Czwarta kwarta była formalnością. Trener Arkadiusz Miłoszewski świetnie panował nad wydarzeniami na parkiecie i nie pozwolił warszawskiej drużynie wrócić do meczu.
To druga wygrana Kinga Szczecin z Legią Warszawa w tym sezonie. Wilki wygrały 92:77.
Legia Warszawa - King Szczecin 77:92 (20:29, 21:20, 15:24, 21:19)
Legia: Billy Garrett 22, Kyle Vinales 16, Travis Leslie 11, Aric Holman 9, Łukasz Koszarek 8, Grzegorz Kamiński 4, Dariusz Wyka 4, Geoffrey Groselle 3, Janis Berzins 0.
King: Andrzej Mazurczak 20, Phil Fayne 16, Bryce Brown 15, Zac Cuthbertson 15, Mateusz Kostrzewski 12, Tony Meier 8, Filip Matczak 6, Kacper Borowski 0, Konrad Rosiński 0, Konrad Szymański 0.