Start lepszy w końcówce 1 rok temu | 17.11.2024, 22:08
Start lepszy w końcówce

Wielkie emocje towarzyszyły końcówce starcia Kinga Szczecin ze Startem Lublin. O zwycięstwie mógł przesądzić jeden rzut wolny.  Lublinianie wygrali 82:81. 

Szczecinianie muszą zaczekać na zwycięstwo numer pięć w tym sezonie Orlen Basket Ligi. Przez 3 kwarty to King prowadził grę i właściwie ją kontrolował. Jednak w samej końcówce pozwolił odrobić rywalom stratę i gra toczyła się już kosz, za kosz. 

Wilkom Morskim kibicował nawet Zac Cuthbertson, który odwiedził Szczecin w trakcie przerwy od spotkań we Francji. 

W ostatnich akcjach meczu Przemysław Żołnierewicz został faulowany i otrzymał dwa rzuty wolne. Pierwszego nie trafił, drugi wpadł do kosza. King prowadził 81:80. Start miał 2,5 sekundy na zmianę losów meczu. Faulowany był również Emmanuel Lecomte. Belg był bezbłędny z linii rzutów osobistych i zapewnił swojej drużynie zwycięstwo. 

King Szczecin - Start Lublin 81:82 (27:24, 21:18, 14:15, 19:25)

King: Przemysław Żołnierewicz 17, Chad Brown 14, Aleksander Dziewa 13, Isaiah Whitehead 12, Szymon Wójcik 10, James Woodard 7, Teyvon Myers 5, Mateusz Kostrzewski 3, Tony Meier 0.

Start: Tyran De Lattibeaudiere 26, Jakub Karolak 15, Ousmane Drame 13, Emmanuel Lecomte 11, Courtney Ramey 10, C.J. Williams 3, Roman Szymański 2, Filip Put 2, Bartłomiej Pelczar 0.

Udostępnij
 
FanApp Sportigio.com   |   Polityka Prywatności   |   Regulamin
© SPORTIGIO 2025