Trener przygotowania motorycznego Michał Bartnik kończy swoją pracę w Kingu Szczecin. Popularny „Michu” odpowiadał za przygotowanie motoryczne koszykarzy od sezonu 2020/2021. Szczecinianin dołączył wtedy do sztabu utworzonego przez trenera Łukasza Bielę. Współpracował z takimi szkolen
Michał Bartnik stał też za ekspresowym przywróceniem koszykarskiej formy Bena McCauleya, który do Szczecina przyjechał nieprzygotowany na trudy sezonu. Współpraca amerykańskiego zawodnika z „Michem” zaowocowała tym, że Ben zagrał w 19 meczach Kinga i zdobywał średnio 15 punktów, 7 zbiórek, 2 asysty i przechwyt na mecz.
- Chciałbym podziękować prezesowi Krzysztofowi Królowi za możliwość rozwoju i przeżycie wspaniałej przygody, jaką była praca w klubie King Szczecin. Życzę klubowi powodzenia i samych sukcesów – mówi Michał Bartnik.
„Michu” dziękujemy Ci za Twoją wiedzę, poświęcone klubowi serce i godziny spędzone na pomocy kontuzjowanym zawodnikom w szybszym powrocie do zdrowia. Trzymamy kciuki za Twoją dalszą karierę. Życzymy wszystkiego najlepszego. Mocno Ci kibicujemy – do zobaczenia na koszykarskim szlaku!